Pytanie do cieśli i znawców więźby
Chodzi mi o narożne krokwie, czy nie są aby za głęboko zacięte? W jednej z krokiew zacięcie sięga aż 11 cm, podczas gdy grubość krokwy to 20 cm. Czy może dojść do pęknięcia krokwy w tym miejscu? Dodam, że na dachu będzie pełne deskowanie i dachówka, a wypusty krokwy narożnej sięgają ok. 1,5 m poza łączenie z murłatą.
Temat pchnięty. Krokwie koszowe i narożne zaciete rzeczywiście trochę za głęboko. Jednak po gruntownej analizie projektu więźby, fachowcy uznali, że krokwia wytrzyma i nie ma większych powodów do obaw. Niemniej z boku krokwi w miejscu zacięcia i łączenia z murłatą zostały wzmocnione ceownikiem. Na dzień dzisiejszy dach jest zdeskowani pokryty papą.